Kolegiata, choć romańska, posiada wiele elementów gotyckich, renesansowych, a także barokowych. Kościół zbudowny jest z ciosów piaskowca. W swojej bryle jest bazyliką z transeptem, posiada dwie wieże od zachodu oraz trzy absydy od wschodu. Znak to, że kolegiata jest orientowana, jak większość budowli sakralnych pochodzących z epoki romańskiej. Do typowo romańskich detali architektonicznych zaliczyć można fryz z reliefem o tematyce zoomorficznej w fasadzie zachodniej, dwa portale (główny i północny), a także romańskie okienka znajdujące się w nawach bocznych. Od czasu swego powstania, kolegiata przeszła dwie przebudowy. Pierwsza miała miejsce w XIII wieku i polegała na zmieniszeniu początkowej bryły budowli, druga w XVI wieku na skutek spalenia kościoła podczas najazdu Tatarów na Małopolskę.
Wnętrze kolegiaty pokryte zostało barokową polichromią. Na uwagę zasługują malowidła o charakterze batalistycznej w prezbiterium. Przedstawiają trzy ważne bitwy z historii Polski: Bitwę na Psim Polu z 1109 roku, Bitwę pod Grunwaldem z 1410 roku oraz Bitwę pod Wiedniem z 1683 roku. W ołtarzu zobaczyć można XVI-wieczny obraz Matki Boskiej z Dzieciątkiem namalowany najprawdopodobniej przez włoskiego artyste Timoteo Viti z Urbino. Wewnętrzne wyposarzenie kolegiaty datowane jest na XVIII wiek.
Jednak najcenniejszym elementem wystroju kolegiaty jest Lament Opatowski - płaskorzeźba wykonana w brązie przez Bartolommeo Berrecciego. Jest to dzieło sztuki ozdabiajace nagrobek Kanclerza Wielkiego Koronnego i założyciela Opatowa Krzysztofa Szydłowieckiego i jego syna Zygmunta. Lament Optowski powstał w czasach renesansu. Przedstawia 41 osób opłakujacych śmierć Kanclerza. Wśród nich dopatrzeć można się m.in. króla polski Zygmunta I Starego. Lament Opatowski stworzony został prawdopodomnie w 1541 roku i jest jednym z najwybitniejszych dzieł renesansowych tego typu w Polsce. Tuż obok niego znajduje się marmurowy nagrobek córki Kanclerza Anny.
Dodać należy, że w Opatowie, oprócz kolegiaty, można zwiedzić podziemną trasę turystyczną. Wiedzie ona poprzez piwnice pod Rynkiem. Niegdyś były to piwnice należące do kupców. Składowano i przechowywano w nich produkty różnego typu. Było to możliwe dzięki położeniu Opatowa na styku wielu szlaków handlowych. Obecnie pod okiem przewodnika można powłóczyć się krętymi korytarzami tworzącymi niesamowity labirynt.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz